W mrocznych lasach prowincji Skogs Åser, tam gdzie cienie dębów mieszały się z światłem słońca, narodził się klan Modigów. Pochodzący z prostej linii jarla Modiga V Siwobrodego, legendarnego wojownika, Modigowie dziedziczyli nie tylko potężną krew wikingów, ale również prastarą więź z magicznymi bytami z lasów i gór.

W ich rodzinnych siedzibach, zwanych Nordlund, Krasnoludy pracowały ramię w ramię z ludźmi, kując legendarną broń, której blask przyciągał uwagę nie tylko śmiertelników. Dzieła płatnerstwa Modigów były znane w całym Skogs Åser. Ich miecze, oszczepy i tarcze zdobiły Kroniki Verdensorden, starożytną księgę, której strony opowiadały dzieje świata.

Modigowie nie byli tylko ziemskimi wojownikami. W ich klanie zasiadali także przedstawiciele innych ras – krasnoludy, elfy leśne, a nawet niezwykłe istoty magiczne. To połączenie różnych ras sprawiało, że Modigowie byli wyjątkowi, uważani za dziedziców mocy i mądrości z różnych zakątków Skogs Åser.

Współpraca z Valkirijami, tajemniczymi strażniczkami nieba, była zarówno źródłem dumy, jak i napięcia. Valkirije traktowały Modigów z pewną dozą wyższości, ale jednocześnie widziały w nich potencjał do wielkich czynów. Te dwie grupy, mimo różnic, utrzymywały prastarne sojusze, chroniąc równowagę w tym magicznym zakątku.

Modigowie byli niezmiennie oddani królewskiemu rodowi Cassiusów. Walczyli na frontach, byli strażnikami, a ich Gwardia Królewska była niepokonana w bitwach. Dumni z tego, że są płatnerzami i wytwórcami broni białej dla najważniejszych postaci w królestwie, Modigowie byli strażnikami tradycji i honoru.

Ich wierność rozciągała się również na Kroniki Verdensorden, które strzegli jako ich strażnicy. Modigowie znali historię świata lepiej niż ktokolwiek inny, a ich zadaniem było dbać o to, by każda strona zapisanej kroniki była godna pochwały, a każda strona dotycząca klanu Modigów była napełniona dumą i heroizmem.